Hej!
Mamy 4 luty a nie mogłabym znaleźć ulubieńców lutego w cztery dni XD Więc sobie przypomniałam ile ja fajnych rzeczy zobaczyłam w styczniu!
➼1 Pierwszą rzeczą która weszła mi do głowy to nowa piosenka Zayna i Taylor Swift
,,I'dont wanna live forever,, Nie mogę przestać jej śpiewać ♥
➢
2 Następny punkt to dwie fajne yotuberki; ,, Sylwia Lipka'' oraz ,, Alex mandostyle'' Moją bardzo fajne pomysły na vlogi oraz są zabawne i pozytywne! Sylwia nagrywa dużo fajnych ,,diy''
3 Następnie do noszenie dużych szalików ! Nie dość że jest ci ciepło do jeszcze wyglądają bardzo stylowo!
4 Ostatni punkt to najzwyklejszy szampon ,,nivea'' Niby najzwyklejszy szampon ale, po nim moje włosy są napięta i piękne a włosy wcale nie wypadają!
sobota, 4 lutego 2017
wtorek, 31 stycznia 2017
Głośne Tokio
Tokio ......
Spędziłam kilka dni w Kioto i od razu wyruszyłam do Tokio! W Tokio było genialnie!
Walizki spakowane, paszporty i bilety sprawdzone, wystarczy tylko wsiąść się do samolotu i po kilkunastu
godzinach poiechałam do hotelu gdzie nasze pkoje znajdowały się na 11 piętrze!!
Zmęczona rozpakowałam walizki i razem z moją
rodziną poszłam na kolacje ....a gdzie się znajdowała kolacja??? Na 30 piętrzę!! To było niesamowita a szczególnie w tedy kiedy się jadło przy oknach z takim widokiem :)
Na następny dzień zaczęłam zwiedzać Tokio! Byłam na skrzyżowaniu Shibuya gdzie zobaczyłam posąg psa Hachiko kto go zna niech napiszę w komentarzu. Na skrzyżowaniu Shibuya poszłam do Starbucks. Wszyscy szli do Starbucksa! Dlaczego? Dlatego że najlepiej się widziało skrzyżowanie Shibuya oraz można było wipić coś dobrego XD
Spędziłam kilka dni w Kioto i od razu wyruszyłam do Tokio! W Tokio było genialnie!
Walizki spakowane, paszporty i bilety sprawdzone, wystarczy tylko wsiąść się do samolotu i po kilkunastu
godzinach poiechałam do hotelu gdzie nasze pkoje znajdowały się na 11 piętrze!!
Zmęczona rozpakowałam walizki i razem z moją
rodziną poszłam na kolacje ....a gdzie się znajdowała kolacja??? Na 30 piętrzę!! To było niesamowita a szczególnie w tedy kiedy się jadło przy oknach z takim widokiem :)
Na następny dzień zaczęłam zwiedzać Tokio! Byłam na skrzyżowaniu Shibuya gdzie zobaczyłam posąg psa Hachiko kto go zna niech napiszę w komentarzu. Na skrzyżowaniu Shibuya poszłam do Starbucks. Wszyscy szli do Starbucksa! Dlaczego? Dlatego że najlepiej się widziało skrzyżowanie Shibuya oraz można było wipić coś dobrego XD
Spędziłam kilka godzin na zwiedzaniu okolicy i po po południu poszłam zjeść obiad . W wszystkich restauracjach niema krzeseł tylko tradycyjnie siedzi się na słomie przy małym stoliczkach. Po tym wyjeździe bolały mnie nogi XD
W Tokio jest niesamowity tłok ludzi podobno w metrze w Tokio jak ludzię się już nie mieszczą w pociągu są specjalni ludzie którzy dopychają Japończyków do pociągu ja na szczęście tak nie miałam.
Na drugi dzień poprostu pochodziłam po mieście w Tokio! Było genialnie!
Japonia KIOTO
Hej!!
Chciałam was przerosić że tak długo nie pisałam ale zaczęło się gimnazjum i miałam mniej czasu na pisanie bloga. Dzisiaj chciałam wam napisać o moim pobyciu w Japonii !
Pojechałam na lotnisko, wsiadłam do samolotu. I w tedy po prostu zatkało mnie! Ten samolot mierzył jakieś 80 metrów ;o !! Po lewej stronie były 2 miejsca po środku 3 a po prawej stronie też 2, one niebyły takie zwykłe miały w siedzeniach telewizory i słuchawki. To był mój pierwszy raz kiedy widziałam taki ogromny samolot. Stałam i nagrywałam ciągnący się w dal samolot. W końcu wylecieliśmy i zgadnijcie ile leciałam ........ 14 godzin !! To była męcząca podróż.
Po długim locie wylądowałam w Kioto, pięknym oraz tradycyjnym mieście.
W KIOTO zwiedziłam
- Złoty Pawilon : to najsłynniejsza budowa w Kioto pozłocona złotem.
- Zamek Nijo : Zamek wybudowany w 1603 roku znajduję się tam ,,słowicza podłoga'' która ostrzegała szoguna przed intruzami, naprawdę mocno skrzypiała.
- Las bambusowy w Arashiyama
- Gion i Poncho-cho: To dzielnica rozrywki gdzie jest drewniana architektura oraz najdroższe herbaty i restauracje
W Kioto chodziło dużo kobiet w kimonach lecz to nie były prawdziwe gejsze niestety ich nie spotkałam. Wszyscy ludzie byli tacy mili ;) Było przecudnie!
Chciałam was przerosić że tak długo nie pisałam ale zaczęło się gimnazjum i miałam mniej czasu na pisanie bloga. Dzisiaj chciałam wam napisać o moim pobyciu w Japonii !
Pojechałam na lotnisko, wsiadłam do samolotu. I w tedy po prostu zatkało mnie! Ten samolot mierzył jakieś 80 metrów ;o !! Po lewej stronie były 2 miejsca po środku 3 a po prawej stronie też 2, one niebyły takie zwykłe miały w siedzeniach telewizory i słuchawki. To był mój pierwszy raz kiedy widziałam taki ogromny samolot. Stałam i nagrywałam ciągnący się w dal samolot. W końcu wylecieliśmy i zgadnijcie ile leciałam ........ 14 godzin !! To była męcząca podróż.
Po długim locie wylądowałam w Kioto, pięknym oraz tradycyjnym mieście.
W KIOTO zwiedziłam
- Złoty Pawilon : to najsłynniejsza budowa w Kioto pozłocona złotem.
- Zamek Nijo : Zamek wybudowany w 1603 roku znajduję się tam ,,słowicza podłoga'' która ostrzegała szoguna przed intruzami, naprawdę mocno skrzypiała.
- Las bambusowy w Arashiyama
- Gion i Poncho-cho: To dzielnica rozrywki gdzie jest drewniana architektura oraz najdroższe herbaty i restauracje
W Kioto chodziło dużo kobiet w kimonach lecz to nie były prawdziwe gejsze niestety ich nie spotkałam. Wszyscy ludzie byli tacy mili ;) Było przecudnie!
Subskrybuj:
Posty (Atom)